Hotel nie dotrzymał umowy, którą zawarliśmy w momencie rezerwacji. Dziura na końcu świata, skandaliczna obsługa w restauracji, kelner wypraszający gości po 2200. Krzesła kryją w swoich zakamarkach świadectwa wcześniejszych imprez ( kawałki szkieł, resztek jedzenia itp.) Dostawka w pokoju czyni go praktycznie nie użytecznym. Ogólnie wstyd. Zaletą, smaczne śniadania i w porządku kuchnia