Ogólnie wrażenia na plus poza Panią manager Moniką R., totalny brak empatii, 100% służbistka, zero ludzkich odruchów.
Jeżeli chodzi o pracowników "szeregowych" bardzo fani i mili ludzie, nieważne czy to była Pani sprzątająca, recepcjonistka czy kelnerzy. W dniu przyjazdu nawet Pani recepcjonistka była zniesmaczana swoja przełożoną. Gdyby nie jedna czarna owca wszystko było by ok, a tak to niesmak pozostał.
Jeżeli pani manager jest już taka przepisowa, to goście powinni być informowani o remoncie balkonu w czasie pobytu, nie powinno być tak, że robotnicy wchodzą sobie na balkon i robią co chcą. Jest to nie do przyjęcia.