Dobra lokalizacja, korzystne komunikacyjnie położenie. Atrakcyjna cena, przyjazna obsługa, stosunkowo przestronne pokoje. Czajnik, kawa, herbata, woda butelkowana w pokoju. Tyle jeśli chodzi o zalety.
Po stronie minusów - wszędzie widać że to nadal stary, peerelowski blok. Brak klimatyzacji - do wyboru: gorąco od wielkiego kaloryfera albo hałas z ulicy przy otwartym oknie. Niezbyt czysto: na środku firanki wita gości wypalona papierosem dziura (na zdjęciu), na ścianie obok zlewu przylepiony łoniak. Mokry ręcznik na podłodze łazienki, w koncie rura opleciona pajęczynami. Dosyć małe poduszki.
Trzy gwiazdki którymi szczyci się hotel mocno na wyrost.